Battery1inc External 650-1300mm Standalone 「汎用品」(海外取寄せ

T
Tytuł wystawy nawiązuje do słów ks. Jana Machy zapisanych
w liście pożegnalnym skierowanym do rodziny.
Jan Macha – chorzowianin, kapłan, oddany duszpasterz
Kim był ten kapłan zamęczony w katowickim więzieniu
podczas mrocznej okupacji niemieckiej?
Urodził się 18 stycznia 1914 roku w Chorzowie jako najstarszy syn Pawła i Anny z domu Cofałka. Kształcił się w miejscowej
szkole powszechnej, a potem w Państwowym Gimnazjum Klasycznym w Królewskiej Hucie.
W latach 1934–1939 studiował na Wydziale Teologicznym
Uniwersytetu Jagiellońskiego i formował się w Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Już jako kleryk odznaczał się
głęboką pobożnością i wrażliwością na biedę ludzką.
25 czerwca 1939 roku w kościele Św. Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach otrzymał święcenia kapłańskie z rąk bp. Stanisława Adamskiego. Mszę św. prymicyjną odprawił w kościele parafialnym św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym. Na swoim
obrazku prymicyjnym wypisał hasło: „Pan mój i Bóg mój”.
Od początku września 1939 roku pełnił posługę wikariuszowską w parafii św. Józefa w Rudzie Śląskiej.
Widząc trudną sytuację parafian zrodziła się w nim myśl, by
zorganizować pomoc materialną oraz duchową dla nich: pozyskiwał środki materialne, udzielał ślubów w języku polskim,
nauczał religii, pocieszał złamanych na duchu, niósł nadzieję,
krzepił słowem Bożym.
Zaangażował się działalność studentów i harcerzy związaną
z organizacją podziemną. Formacja ta działała na kilku polach:
wywiadowczym, propagandowym, sanitarnym i charytatywnym. Ks. Jan Macha za sprawę priorytetową uważał prowadzenie tzw. Opieki Społecznej.
5 września 1941 roku został aresztowany. Osadzono go najpierw w Ersatz-Polizei Gefängnis Myslowitz, a później w mysłowickim więzieniu. W czasie licznych przesłuchań poddawany
był wyrafinowanym metodom upokorzenia. Nie załamał się.
Pocieszał kolegów, dużo się modlił, prosił Boga o przebaczenie
oprawcom, podtrzymywał współwięźniów na duchu. W listach
do domu często prosił o modlitwę, gdyż z niej czerpał siłę do
przetrwania.
W czerwcu 1942 roku ks. Jan Macha został przewieziony do
więzienia w Katowicach przy ul. Mikołowskiej. 17 lipca 1942
roku wymierzono mu karę śmierci. Wiadomość o wyroku śmierci wydanym na młodego kapłana poruszyła nie tylko jego rodzinę i rudzką parafię. O darowanie mu życia zabiegał ks. Franz
Wosnitza, ówczesny wikariusz generalny diecezji katowickiej.
Mimo licznych starań został ścięty na gilotynie 3 grudnia
1942 roku.
Pozostawił po sobie wspomnienie gorliwego duszpasterza, który umiejętnie łączył służbę kapłańską z działalnością dobroczynną, w duchu miłości Boga i Ojczyzny.
Na początku roku 2013 rozpoczął się proces beatyfikacyjnych ks. Jana Machy.
Wystawa zorganizowana w Muzeum w Chorzowie
ma na celu przybliżenie sylwetki ks. Jana Machy z zaakcentowaniem jego związków z miastem, w którym się
urodził i wychował.
Zgromadzone eksponaty pochodzą ze zbiorów rodzinnych bliskich ks. Jana oraz z archiwów. Do części
z nich udało się dotrzeć w wyniku szeroko zakrojonej
kwerendy i poszukiwań w trakcie prowadzonego procesu beatyfikacyjnego.
Niezwykle cenne są zwłaszcza przedmioty osobistego użytku (sutanna, pektorał), jak również odzyskane po
jego śmierci skrwawiona chusteczka czy własnoręcznie
zrobiony różaniec.
W salach muzealnych zaprezentowano dokumentację szkolną, uniwersytecką i kościelną dotyczącą ks. Machy. Są także fragmenty kazań własnoręcznie napisanych
przez ks. Jana a odnalezionych w 2012 roku na strychu
jego domu rodzinnego.
Wystawa wpisuje się w cykl obchodów 100. rocznicy
urodzin kapłana, który swoją pracę magisterską poświęcił
rodzinnej parafii oraz miastu, w którym się wychowywał
i w którym wzrastał. Tę jego pracę zatytułowaną: Monografia Starego Chorzowa, parafii św. Marii Magdaleny
opublikowano staraniem miłośników miasta Chorzowa
w 2007 roku w tomie Chorzów (Stary). Trzy historie.
ks. Damian Bednarski
scenariusz wystawy – ks. dr Damian Bednarski
dr Jacek Kurek
aranżacja plastyczna – Mariusz Paluchiewicz
Wystawa jest wydarzeniem towarzyszącym sesji
naukowej zorganizowanej na Wydziale Teologicznym w Katowicach z okazji 100. rocznicy urodzin
sługi Bożego ks. Jana Machy
Wystawa jest czynna
od 27 marca do 30 kwietnia 2014
Godziny otwarcia wystawy:
wtorki, czwartki, piątki 9.00–15.00
środy 9.00–17.00
soboty, niedziele, święta 10.00–14.00
poniedziałki – nieczynne
To jest mój ostatni list!
Za cztery godziny wyrok będzie wykonany!
Zostańcie z Bogiem.
Przebaczcie mi wszystko! Stanę wkrótce przed Sędzią
Wszechmogącym. Teraz On mnie będzie sądził.
Ufam, że mnie przyjmie do Siebie. Życzeniem moim było
pracować dla Niego, ale nie było mi to dane.
Dziękuję za wszystko!
Do widzenia tam w górze u Najwyższego!...
Umieram z czystym sumieniem. Żyłem krótko, ale uważam,
że cel swój osiągnąłem. …
Bez jednego drzewa las lasem zostanie, bez jednej jaskółki wiosna też zawita. Bez jednego człowieka świat
się nie zawali.
(z listu ks. Jana Machy do rodziny,
pisanego cztery godziny przed śmiercią)
Muzeum w Chorzowie
ul. Powstańców 25
41-500 Chorzów
Telefon: +48 (32) 241 31 04
Fax: +48 (32) 241 39 26
E-mail: [email protected]
Życzeniem moim było
pracować dla Niego…
Wystawa
przygotowana z okazji
100. rocznicy urodzin
ks. Jana Machy
Muzeum w Chorzowie
2014